www.bronowiceresidence.fora.pl

Regina

W ramach ciekawostek, my w projekcie umowy mieliśmy zapis:
"Przekazać NABYWCY przedmioty niniejszej umowy po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie budynku, (...) nie później jednak, niż w terminie do dnia 31 marca 2014 roku."
- niestety nasza radość nie trwała długo Wink

w akcie notarialnym pojawił się maj, więc każdy z nas miał pewnie swój osobisty zawód...
A teraz nie wiem jak doczekam do pn., mój niepokój rośnie wraz ze zbliżaniem się terminu Shocked

Po dwóch tygodniach:
nie wiedziałam, że prawdziwy "zawód" dopiero przed nami... Crying or Very sad

mój niepokój okazał się niestety proroczy...

latarzysko

Regina na Twoim miejscu skakałabym z radości Very Happy

ja to jeszcze pewnie poczekam w najlepszym wypadku miesiąc a w najgorszym dwa miesiące także ciesz się Wink

Edekzkarainykredek

Witam,
odbiera ktoś z Was w tym tygodniu w Budynku K ?

marcin_bor

wielka prośba po poniedziałkowych odbiorach jak znajdzie trochę czasu to napiszcie na co uważać i gdzie atal się nie przykłada przy wykończeniu Very Happy

na pewno to pomoże kolejnym osobom

Regina

Nie odebraliśmy... ale ... Atal obiecał zrekompensować w umówiony sposób "straty moralne = szok". Pracownicy przy nieudanym odbiorze zachowali się bardzo przyzwoicie i jeśli dotrzymają dzisiejszych uzgodnień i spełnią obietnice - nie będziemy mieć pretensji, że odbiór za dwa tygodnie. Więcej nie napiszę, muszę ochłonąć, poza tym chcę myśleć -mam nadzieję, że to Atala jednostkowy wypadek przy pracy, który skończy się satysfakcjonująco dla nas i po latach będziemy się z tego śmiać Wink

latarzysko

Dlaczego nie odebralas, co bylo przyczyną?

marcin_bor

prosimy o konkrety bo nas czeka również odbiór i wolimy się nastawić na taką sytuację, że mieszkania nie odbierzemy. Będzie nam miło jak opiszesz coś więcej. Z resztą na etapach I i II pisali, że są cyrki z tymi wykończeniami.

luna

Trzymam więc kciuki za kolejne podejście. Mieliście swojego "fachowca" od odbiorów, czy tylko ktoś z Atalu był?

Regina

Nikt inny się dziś nie odezwał, więc zakładam, że reszta odebrała i że się urzadza i nie ma czasu pisać a nasz przypadek jest wypadkiem przy pracy jednostkowym. Przy odbiorze była Pani z Atala a później inżynier, my byliśmy w dowolnej liczbie - nikt nie wnikał ilu nas jest. Bądźcie dobrej myśli Wink

Regina

Nie martw się, to nie chodzi o rzeczy, które mogą ujść uwadze.
Nie zauważyłam, żeby klatki były pomalowane na kolorowo a byłam i w G i w F.
Bardziej smutno niż klatki schodowe wygląda popielata jak betonowa elewacja zwłaszcza wzdłuż ciągu pieszo-jezdnego.

vaako85

Moim zdaniem moglas darować sobie nagłówki jak w super ekspresie "straty moralne = szok". Jeżeli nie chcesz podzielić się szczegółami to nie mąć i nie siej paniki proszę.

marcin_bor

możliwe, że reszta osób, która "odebrała" mieszkania nie używa tego forum i dla tego nikt nic nie napisał jak było z odbiorem. Poczekajmy myślę, że w końcu ktoś opisze jak to wyglądało i jak poszło Smile

Regina

Panie/Pani vaako85 życzę serdecznie, żeby w Twoim przypadku było wszystko idealnie, żebyś nie musiał/a "mącić", a jeśli wolisz nie znać prawdy i żyć w błogiej nieświadomości to proponuje nie czytać tego forum...
Przepraszam wszystkich "oburzonych", moim zamiarem nie było sianie paniki, wyraźnie napisałam, iż uważam, że nasz przypadek jest jednostkowym wypadkiem przy pracy. Myślę, że na naszym miejscu mało kto zachowałby zimną krew, mną szarpały emocje, które starałam się powstrzymać i ocenić chłodno sytuację, poza tym chcę dać komuś czas na rehabilitację i wyjście z tej wpadki...
I szczerze życzę wszystkim pozytywnych odbiorów i wierzę, że tak będzie!
P.S
Dziękuję niektórym Forumowiczom za wsparcie i dobre słowo, także na priv

borkowski

Witam,
Myślę, że warto jednak nakreślić jak wyglądał odbiór, co faktycznie było odstępstwem nawet jeżeli błąd był ewidentny.

Wszyscy zarejestrowaliśmy się tutaj po to, aby zgodnie z założeniem forum wymieniać opinie, doświadczenia i przede wszystkim pomagać sobie.

W momencie, w którym zaczyna się temat bardzo wrażliwy i ważny dla wszystkich powinniśmy precyzować informacje. Na pewno ułatwi to, nawet jeżeli są to przypadki "jednostkowe".

Liczę, iż uda się uzyskać trochę więcej informacji od Pani jak i innych mieszkańców.

Korzystajmy z tego forum, zgodnie z jego założeniem a wszystkim będzie znacznie łatwiej.

Regina

Dobrze. Wyjaśniam. Mieszkanie nie było przygotowane do odbioru ponieważ było w trakcie prac wykończeniowych. Chyba wszyscy rozumieją prostą różnicę między stanem deweloperskim a wykończeniem "pod klucz"
Czy już wszyscy są usatysfakcjonowani odpowiedzią?