www.bronowiceresidence.fora.pl

Xsi

Olcha jest chyba tylko na elewacji. Deski tarasowe są z modrzewia. Z olchy nie wypływałaby żywica o której pisałaś kilka postów wcześniej.

montagna

montagna

agulka78

Witam sasiadów, my z mezem rowniez przylaczamy sie do inicjatytywy zmiany NCC, w grupie sila:), nasz znajomy z II etapu mowil, że oni są praktycznie nie do ruszenia ale co to ma znaczyc nie doruszenia:) Smile

:! pozdrawiam wszystkich

montagna

ewe_ok

masakra, my jeszcze się nie wporwadziliśmy, ale po przeczytaniu Waszych komentarzy to aż mi sie odechciewa... Kurcze, same zrzędy... zero jakiś pozytywnych doznań, tylko wsyztsko na nie, dewleoper zły, zarządca zły, deski złe, wszytsko złe, kurcze po co kupowaliście mieszkania.
najgorzej jak zbierze sie grupa takich zrzęd i ciągle marudzi ma pretnesje, wsyztsko chce zmieniać, ja pierniczę to jest budynek wielomieszkaniowy, jak ktos miał indywidulane oczekiwania trzeba było wybudowac sobie dom i zrobić po swojemu, w takich budynkach nigdy nie jest idealnie, zawsze coś nie pasuje, ale wieczne narzekania i wykłocanie sie na zebraniach to chyba największy dramat. takie roszczeniowe postawy juz na starcie nic dobrego nie wróżą w przypadku takiej WM... Jeszcze zarządca nie zaczął działać, ale już ktoś pisze że nalezy "wybrać radę i zmienić zarządce" (na marginesie we wspólnocie nie wybiera się rady tylko zarząd). Ja nie twierdzę że obecny zarządca jest ok, ale nie twierdze też że jest nie ok, po prostu jeszcze nawet nie mieliśmy okazji tego sprawdzić. proponuję spokojne podejście do tematu, wiadomo że w kupie siła, ale proszę z rozwagą i spokojem te rewolucje...
a co do malowania desek na inne kolory - uważam, że to akurat bardzo zły pomysł, bo z względnie dośc ładnego budynku zrobi sie kolorowa wiocha, każdy balkonik na inny kolor.

gofer

Aby wypowiadać się w jakimś temacie należy dokładnie się z nim zapoznać aby nie wprowadzać niepotrzebnie innych w błąd ,a mianowicie:
IV etap posiada uniwersalną, ogólnodostępną kanalizację teletechniczną z której może skorzystać każdy operator o ile ma sieć ,która to pozwala na doprowadzenie sygnału do samej inwestycji (studzienka wejściowa znajduje się przy bramce od ulicy Chełmońskiego). Na chwilę obecną z takiej możliwości skorzystał ISTS i w żadnym wypadku nie zależy to od dewelopera. Co do Orange czyli starej TP to temat podłączenia inwestycji na Chełmońskiego ciągnie się od ok. 5 lat. Blokadą nie jest deweloper ,a ZIKIT i właściciele prywatnych działek wzdłuż ul. Chełmońskiego ,którędy to zaplanowano trasę sieci aby podpiąć istniejące osiedla. Aby potwierdzić te informację można skontaktować się z działem inwestycji Orange i poprosić o mapę z planowanym przebiegiem planowanej sieci wzdłuż ul. Chełmońskiego wtedy też każdy zainteresowany zobaczy gdzie leży problem.

montagna

montagna

gofer

Podana firma podała sygnał radiowo i wykorzystała sieć wewnętrzna na rozprowadzenie sygnału (polecam usługę przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych). ists sieć światłowodową na osiedlu posiada bo biegnie ona wzdłuż ul. Piaskowej. Orange musi sieć taka zbudować praktycznie z okolic Castoramy zatem z ekonomicznego punktu widzenia na chwile obecna przy problemach administracyjnych zapewne sprawia iż nie jest to dla nich priorytet zwłaszcza ,iż nie mówimy o małych kosztach. Monopol oczywiście jest mało korzystny w perspektywie kosztów ewentualnych usług ale nie szukajmy we wszystkim spisku bo o ile w naszym kraju jest to zrozumiale o tyle w XXI wieku trochę śmieszne zwłaszcza iż wspomniany Orange ma usługi radiowe zatem jesli komuś bardzo na nich zależy wtedy tez zapewne z nich skorzysta.

montagna

asiczka

trzmiel

ewe_ok

Nie "hejtuje" forumowiczów, wręcz przeciwnie namawiam Was żeby nie narzekać aż tyle, bo naprawde aż przykro sie robi jak się to czyta. Ja jestem pewna ze bedzie pewnie sporo jakis usterek czy wad czy rożnych innych kwestii które mi sie nie spodobaja, jak np budowa VI etapu za oknami, No ale cóż pisząc sie na takie mieszkanie trzeba sie liczyć z rożnymi tego typu rzeczami, nie ma inwestycji bez wad, oczywiscie mozna pogadać i wymienic sie doświadczeniami kto jak sobie poradził, ale tu jad mnie aż poraził, a chęć malowania desek na tarasach na rożne kolorki, troche przeraziła, bo od razu przypominają mi sie bloczki gdzie ludzi poniosła fantazja i jeden ma balkonik zielony jeden różowy itd...dodatkowo rzeczywiscie nie przesiaduje na forum, nie mam niebieskiego kolorku jak Wy 😜 jestem dla was forumowym laikiem, ale zanim kupiłam mieszkanie to prześledziłam chyba wszystko co było na tym forum na innych etapach tez, zrobiłam wywiad u znajomych którzy mieszkają w innych etapach pewnie z reszta jak wiekszosc, wiec świadomie kupiliśmy te mieszkania, wiadomo kazdy ma inne uwagi i inne problemy, trzeba sie z tym liczyć. Ja z racji wykonywanego zawodu mam sporo styczności i z deweloperami i ze wspólnotami i zarządcami, i jeśli chodzi o dewelopera to akurat atal w mojej ocenie jest nawet bardziej niz porządny, co do zarządcy póki nie zacznie działać nie mam mu nic do zarzucenia, a co do wspólnoty to tyle wam moge powiedzieć ze najgorsze sa takie jak wyłoni sie grupka która zawsze ma problem ze wszystkim.., i o to sie boje. Jeśli chodzi o załatwianie spraw z zarządca, moze na innych etapach jest taki problem bo tamte wspólnoty sa z 5 razy (albo wiecej) większe od naszej to bardzo paralizuje działania, u nas powinno byc łatwiej bo to stosunkowo nie bedzie duża wspólnota.
Na koniec tytułem wyjaśnienia- po prostu Na poczatku było tak miło, kilka wpisów o tym ze czekacie na odbiory o jakiejś integracji itd miło fajnie, aż nagle samo marudzenie... Szkooooda i tyle