www.bronowiceresidence.fora.pl

Natka

Proszę o nie otweranie drzwi garazowych. W srodku pelno wody, ale przed drzwiami jeszcze wiecej.

Ponoc jakas studzienka jest niedrozna. Zarzadca zostal poinformowany.

Natka

Zdjecia w galerii.

Natka

Straz pozarna rowniez zawiadomiona, ale kiedy beda...

Woda dochodzi juz do wind.... Przed drzwiami do garazu (wjazdowymi) zrobila sie tama. Oby nikt jej nie otworzyl.

przemeq

Nad stanowiskiem 64 pękła rura i woda leje się wodospadem na samochód.

Natka

Wlasnie przyjechali z pompami....

Dobrze ze pada pol dnia. Ciekawie sie zapowiada. Jakby padalo od tygodnia to pewnie bysmy utoneli. Pekniete rury, woda - no to residence w pelenj okazalosci. Wink

Amik

WSZYSCY, KTÓRZY MAJĄ AUTA W GARAŻU SZYBKO WYJEŻDŻAJCIE!

grzesiekpa

Garaż zalany,a w budynku J już zaczął przeciekać dach na klatce schodowej:/

Dzabek

jest i filmik z "powodzi"
[link widoczny dla zalogowanych]

Natka

To jest stan początkowy... Teraz wody jest znacznie więcej. Strażacy odjechali. Panowie z administracji wypompowują wodę, ale nie przynosi to znacznych rezultatów.
Zadzwoniliśmy jeszcze raz po SP.

Amik

Dziękuję wszystkim zaangażowanym w powiadamianie sąsiadów o powodzi! Mam nadzieję, że większość samochodów zdołała wyjechać...

Strażacy powiedzieli, że nie mają jak nas ratować bo po pierwsze rura jest pęknięta i wybija studzienka, która jest zapchana. Poza tym kiedy zaczęli pompować wodę z garażu, woda wlewała się z powrotem, musi być zatkany też odpływ.
Z moich obserwacji wynika, że inne rury w garażu nie wytrzymują ciśnienia wody i zaczynają też przeciekać.

Amik

Wypompowywanie wody niestety nic nie da, musi być zatamowana woda i drożne odpływy.

Regina

Ta sytuacja jest bardzo niepokojąca. Nie dość, że miejsc parkingowych jest za mało, to jeszcze garaż okazał się wodną pułapką. Wyobrażam sobie że strach będzie postawić tam ponownie samochód.
A wyobrażacie sobie tę sytuację gdyby garaż był pełny? Ponad 130 samochodów usiłujących wyjechać? Twisted Evil

Tompkins

Jak wody jest po kostki to samochód nie ucierpi, natomiast to co leży na podłodze tak. Niektórzy maja postawione tam biurka i inne szpargały które w kontakcie z woda mogą stać się bezużyteczne.

Amik

Aha, małe zasady BHP Smile

Mam nadzieję, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca ale nie zaszkodzi napisać Wink

Nie biegajcie po zalanym garażu w klapkach i innych butach, które przemakają. Woda leje się zewsząd i może dojść do przebicia prądu. Jedynie gumiaki.

Dzabek

elektryka prąd nie tyka Wink